Forum IV roku Budownictwa

Gość

nie bede smedzil bo widze ze nikt nie jest nastawiony optymistycznie na przelanie paru butelek i poznanie paru "madrych" ludzi w goracym klubie lub pubie...jesli zmienicie zdanie napiszcie?!

S3b@K

Wg mnie znalazłoby się trochę osób, które chciałyby się spotkać na wspólnej imprezie, ale to raczej po sesji.. Wink

Wkońcu na tym kierunku są chyba prawdziwi studenci!!?? Wink

pozdro

Gość

no odnajdujemy sie powoli;p moj identyczny post umarl po tygodniu;/

Mysle, ze po sesji ładna najebke zrobimy - mowiac "trywialnie" ;p
pozdro

Gość

potrzebowalem takiego nastawienia bo juz myslalel ze na tych studiach to same gnomy i mole siedza... normalne ze po sesji "good luch compadre"

Gość

wiecie są ludzie którzy chodzą na imprezy i to dużą grupką ;] ale nie piszą o tym na forum tylko gadają na zajęciach... więc... ;]

pro69

sake do ryja czemu nie, po sesji Razz

Gość

to co to za problem skolowac wszystkich podskoczyc do klubu i zalac pyski... ale i tez mozna siedziec w domu i wciskac poraz setny kanapke z szynka i kiszonym ogorkiem... zajebiste nastawienie tylko siasc przy scianie i uderzac w nia glowa... do zobaczenia na imprezie tylko badzcie dudes

Gość

hehe

wiesz ja tam imprezuję więc.... a spotkać się wszyscy... hm.. raczej nierealne ;D
ale jak coś to się też piszę Very Happy

Gość

w zyciu tylko pare rzeczy jest waznych stol z przezroczystymi butelkami,krzesla z oparciem, dach ze spadajacymi rurkami i pupeczki z gazet...nie wczuwajcie sie z byt bardzo w tego posta... jest on ze wzgledu na przekabacone teksty ten kto jakis mistrzowsk tekst metaforke, porownanie ten wygra obsmarkano po meczu skarpetke szarapowej (sam po nia skakalem)

pro69

eeee 2high imo ;p

to ja powiem cos po ludzku,

"zacząłem pić przez pewną kobietę. a ja jej nawet nie podziękowałem"

także w środe jak co tydzień wódka, piwo i wszystko ;D

Gość

lol ;D pro powiadasz przez kobietę ?? hm... miała na imię ona Finlandia ? hehe Very Happy

Gość

nie nie , ta kobieta miala na imie Geometria wykreslna ;p

Krrogul

a jej kochanek - Smornoff - byl zazdrosny o swoją kobietke - Finlandie.. i porwał ją i popłyneli Wyborową łódką Bolsa.. a gdy dopłyneli do brzegu wziął ją na pole ktorym roslo Exstra Żytnie żyto.. Wink

an akoniec Smirnoff poleciał na spotkanie Bizensowe ale przybyl do swej kochanki Finlandii z Czerwoną Kartka ;p

(chyba nie musze mowic ze to co duzymi letremi to rodzaje napojów;p) Laughing

pro69

wiem ze byli jeszcze na Belvedere i sluchali Chopina Razz

Gość

i czytali Pana Tadeusza